paląca się kontrolka hamulce...

[bartek_pulawy]

No tak, skoro jest bogatszy, to niech płaci droższe mandaty... Skoro ma wiecej kasy, niech płaci więcej za chleb... Skoro ma lepszy samochód, niech kupuje droższą benzynę...
I w ramach "taniego państwa" stwórzmy następny urząd zatrudniający tysiace urzędników oceniających, jaki mandat ma zapłacić ten bogatszy od biedniejszego. I zakupmy im masę sprzętu elektronicznego pomocnego przy tych skomplikowanych i uczciwych wyliczeniach... Będzie taniej...

Uczciwy bogaty i tak jest "ukarany" tym, że płaci (w pieniądzu) dużo więcej do skarbu państwa niz biedny...

[strazakp]

paląca się kontrolka hamulce...

Dziś wymieniłem tarcze przód oraz tarcze+klocki tył. Trochę się namęczyłem ale się udało. Po przekręceniu kluczyka i odpaleniu auta nie chce mi zniknąć kontrolka hamulców. Dlaczego??Co to może oznaczać? Nie odpinałem klocków z przodu od wtyczki z czujnikiem. Dodam, że odkręcałem zbiorniczek z płynem hamulcowym.

[robekcool]

może uszkodziłeś przewód przy czujniku

[strazakp]

chyba będę zmuszony zdjąć koło i zobaczyć co tam się dzieje przy czujniku.

[robekcool]

bez zdjęcia się nie obejdzie. obejrzyj dokładnie kabelek i mocowanie kostki.

[strazakp]

jeżeli chodzi o poziom płynu to jest OK. Ide zobaczyć co z kostką.

[ Dodano: Nie 07 Mar, 10 14:00 ]
sprawdzone...lekko się wysunęła kostka przy klocku. Wcisnąłem i jest OK...kontrolka zgasła

[robekcool]